Kwartał bez reformy Polskiego Ładu kwartałem straconym. Sztandarowy projekt rządu Mateusza Morawieckiego okazał się być chyba jeszcze bardziej sztandarowy niż jego autorzy założyli i, niczym sztandary powiewające nad głowami, został wyprowadzony ze sceny w trybie błyskawicznym. Zabrakło tylko typowej w takich sytuacji dumy i godności – Polski Ład wyprowadzony został bowiem po angielsku. Cicho, tylnymi drzwiami i tak, żeby nikt nie zauważył. Co niektórzy jednak mąciciele i kontestatorzy zauważyli i postanowili się bliżej przyjrzeć okolicznościom, które do planowanych zmian doprowadziły. Tu jednak dusze analizatorów musiały ucierpieć, szybko bowiem jasne stało się, że specjalnie nie ma co analizować. Pierwotna wersja Polskiego Ładu (i późniejsze kosmetyczne zmiany) okazała się być porażką na całej linii – nie przyniosła ani wzrostu dochodów budżetowi państwa, ani napływu gotówki do portfeli Polaków, ani co gorsza poparcia w sondażach dla partii rządzącej. Powszechna krytyka ze strony organizacji przedsiębiorców, analityków ekonomicznych i NGO’sów oraz niezadowolenie i niezrozumienie ze strony przysłowiowego Kowalskiego spowodowały konieczność radykalnych zmian w Polskim Ładzie. I te oto zmiany towarzyszyć będą nam wszystkim od lipca 2022. Do kiedy? Do kolejnej reformy 😝
A cóż wśród owych zmian znajdziemy?
Siedem – tyle najważniejszych zmian udało się w tym krótkim tekście wyliczyć. Siedem to liczba nieprzypadkowa. Siedem jest cudów świata, siedem grzechów głównych, buty są siedmiomilowe, krasnoludków było siedmiu, Brad Pitt grał w filmie ‘Siedem’, siedem lat już rządzi PIS, lat chudych było siedem i tłustych siedem. Dni w tygodniu jest też siedem. Polecamy więc poświęcić po jednym na analizę każdej ze wspomnianych zmian, zanim znowu staną się one nieaktualne.
07.01.2022
Mogą Cię zainteresować
11.07.2024
Ograniczenie wolności działalności gospodarczej.